Wydawnictwo Zakamarki • Ela. Opublikowane 20 kwietnia, 201811 lutego, 2021 przez Magdalena Zdarza się, że ktoś próbuje Sanię do czegoś zachęcić używając argumentów z bajek. Takich telewizyjnych. I choć nie jesteśmy jakimiś wielkimi przeciwnikami, i Maszę oglądamy czasem z przyjemnością, to ani Bob, ani Sam nie towarzyszą nam. Co innego bohaterowie książek. I mamy nawet jedną taką (po za Muminkami) dość ponadczasową jeśli chodzi o upodobania, bo to chyba jedyne książki, które w tej chwili godzą upodobania naszych dzieci. Zakamarkowa Ela. Ela po raz pierwszy. To seria książeczek w różnej formie. Na początek kartonikowe: Ela, której towarzyszy przyjaciel Olek. Ela i Olek jeżdżą, bawią się, jedzą, kąpią się. To proste podpisane grafiki, pierwsze dziecięce pokazywanki. Zarówno Sania, jak i Ida bardzo je lubili. Jest obrazek i podpis. To co otacza dzieci i im towarzyszy. Jeśli korzystasz z moich poleceń książkowych będzie mi bardzo miło, jeśli zrobisz zakupy tu. To link afiliacyjny. Dzięki temu wpadnie mi grosz za moją pracę. Po raz drugi. Ostatnio wznowiona (wcale się nie dziwię, że jest popularna) seria dla odrobinę starszych dzieci (idealna dla Idy teraz, ma półtora roku). Ela na plaży, Kwiaty od Eli, Piłka Eli, Ubranka Eli. Ładna narysowana kreska i krótkie historie. Akurat, by niecierpliwy maluch się zainteresował, ale by się nie przedłużało. Treść jest dostosowana do emocji i sposobu myślenia dzieci. Z Kwiatami od Eli trzeba uważać, co by nie namówić malucha na samotne eskapady z domu. Ubranka Eli to opcja buntownicza, dziewczynka odziewa zabawki w swoje ubrania. Rysunki są przyjemne, nie mają zbyt wielu szczegółów, przez co są łatwo przyswajalne przez dzieci. Po raz trzeci. Nasza zupełnie ukochana, pierwsza dłuższa książka na jakiej zawiesił się Sania, przez długo długo czytaliśmy ją obowiązkowo przynajmniej trzy razy na dobranoc. Historia jest taka, że Ela ma kolegę Olka i razem się ciągle bawią. U Eli. W ogrodzie stoi jabłonka, która pewnej wietrznej nocy przestaje być chlubą ogrodu. Jest wielka strata i żal, jest też poprawa, pogodzenie się z sytuacją i znalezienie rozwiązania. Kreska już jest w szczegółach, Sania uwielbiał swego czasu wewnętrzną stronę okładki, gdzie naszkicowane są ulice, domy, mieszkańcy i życie. Uwielbiamy całą serię z Elą, to nasza bohaterka. Czekamy na więcej! Jeśli chcecie poczytać o tym co my czytamy to zapraszamy! Dziękujemy, że jesteście z nami! Bądźcie na bieżąco i dołączcie do naszej społeczności na Facebooku i Instagramie. Jeśli szukacie inspiracji do wyjazdów wykraczających poza nasze doświadczenia, dołączcie do grupy POKAŻ DZIECIOM POLSKĘ I ŚWIAT, którą tworzę wraz z innymi blogerami. Jeśli chcielibyście nam szepnąć słówko, dać feed back, podpowiedzieć o czymś fajnym, będziemy cieszyć się z każdej wiadomości od Was! Piszcie śmiało! Zobacz rownież: Huczy jak w ulu - genialna powieść dla parolatków. Nasza biblioteczka • Słoń Eriki. Fajne tytuły na domową posiadówkę